Powiedział abba Or: „Skarbem mnicha jest dobrowolne ubóstwo. Bracie, zbieraj sobie skarb w niebie, bo tam są niezmierzone wieki szczęścia.”

Drodzy Przyjaciele, pragniemy na te kilka tygodni, które dzielą nas od rozpoczęcia Wielkiego Postu, postawić Was przed refleksją na temat ubóstwa w życiu chrześcijańskim. Jest to szczególnie nam drogi temat, ponieważ od kilku lat pochylamy się nad głębszym zrozumieniem, czego od nas, jako osób konsekrowanych, oczekuje Kościół i świat, podnosząc temat ubóstwa.

Przede wszystkim ubóstwo dla osoby wierzącej w Jezusa Chrystusa musi być, jak każdy inny aspekt życia, zanurzone w Misterium Paschalnym. To poprzez Wcielenie i Odkupienie Syn Boży ogołocił samego siebie, aby nas ubóstwem swoim ubogacić. Ubóstwo ubogaca! Dlatego najlepszą drogą ku niemu jest wpatrywanie się w obietnicę skarbu w niebie. Nie jest przypadkiem, że Okres Bożego Narodzenia kończy Niedziela Chrztu Pańskiego. To Święto ma charakter wybitnie paschalny, przypominając nam, że mamy żyć nowym życiem w Chrystusie Panu nie tylko w czasie Wielkiego Postu i Okresie Wielkanocnym, bo przez Chrzest jesteśmy definitywnie, z całym naszym życiem i śmiercią, zanurzeni w Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Pana. Jako królewskie dzieci powinniśmy zabiegać o prawdziwe skarby, a nie o błyszczące błahostki, które nie mają wartości, nie mogąc zaspokoić rzeczywistego pragnienia naszych serc.

Życzymy Wam na nadchodzący czas radosnego wpatrywania się w niezmierzone wieki szczęścia, które już się dla nas rozpoczęły od chwili, gdy zostaliśmy ochrzczeni. Niech pierwsze dary Ducha, które otrzymujemy każdego dnia, jako zadatek błogosławionego życia, umacniają w nas nadzieję i otwierają oczy na nieskończoną chwałę, która przewyższa obecne trudy i cierpienia.